W drodze do centrum, gdzie umówiłyśmy się z Piotrem, mijałyśmy miliony sklepów z ciuchami i bardzo nam się zachciało pójść na zakupy. Postanowiłyśmy się wybrać na szaleństwo zakupów następnego dnia. Tylko żeby nam starczyło pieniędzy!
- Nie myślałaś o tym, żeby się zakochać przez wakacje? - zapytałam Izzę.
- Mam do tego troche inne podejście niż ty, Oliwia - westchnęła - "zakochać się"! A co to właściwie znaczy? Przecież nie można tego zaplanować, fajnie by było, owszem. Ale o czym tu można myśleć? Mam wrażenie że miłość przychodzi z zaskoczenia i nic co jest na siłe, nie wychodzi. Pamiętaj o tym! - uśmiechnęła się.
- Coś sugerujesz? Mi się po prostu spodobał chłopak poznany na wakacjach i próbuję się do niego zbliżyć. Co w tym złego?
- Nic! Ciesze się, że się zakochałaś, ale na mnie nie naciskaj! Żartowałam z tym, że go zaklepuję! Pamiętasz? Nie miałam zamiaru, ja chłopaków trzymam na dystans, poczekam sobie na kogoś wyjątkowego.
- Nie ma ludzi doskonałych, wiesz? Może troche zmniejsz wymagania? Nie wiem czy znajdziesz księcia na białym koniu. - parsknęłam, ale Izza się nie odezwała.
Reszte drogi przebyłyśmy w milczeniu. Mijając wystawy z pamiątkami, myślałam o moich dwóch pozostałych przyjaciółkach i byłym chłopaku, z którym teraz się przyjaźnie, Tomkiem. Im też przydałoby sie coś kupić.
Nagle poczułam, że tracę równowage. Myślałam że przewróce się i ośmiesze, ale o dziwo znalazłam się w ciepłych i silnych ramionach. Zdecydowanie nie należały one do Izzy.
- Koleżanka powinna bardziej uważać, następnym razem może mnie nie być, aby wybawić koleżankę z opresji. - usłyszałam czarujący głos Piotrka.
- Mam jednak nadzieję że przy mnie wtedy będziesz. - uśmiechnęłam się.
- To już zależy tylko od ciebie. - po tych słowach, nastała krępująca cisza, podczas której Piotr nadal mnie obejmował, patrząc mi w oczy z tym swoim zaczepnym uśmiechem. Ten cudowny moment zepsuła Izza:
- Ej, może przesadzam, ale czuje się jak piąte koło u wozu, moglibyście przestać się migdalić?
- Migdalić? My...? Ale... Izza, śmieszna jesteś. Dałabyś spokój, no. - język mi się plątał i chyba pierwszy raz w życiu nie wiedziałam co powiedzieć, tym bardziej że Piotrek nadal się na mnie patrzył i nie odezwał się ani słowiem. - Dobra! To... Zbierajmy się do tego centrum bo w taki upał, wszystkie lody się skonczą! - troche idiotyczne miałam usprawiedliwienie, ale co miałam powiedzieć. Wyplątałam się niezdarnie z objęć ukochanego chłopaka i ruszyliśmy w strone centrum.
Zjedliśmy lody, których było bardzo dużo i nie groziło nam że się skończą. Potem przeszliśmy po sklepach z pamiątkami, kupiliśmy parę głupich rzeczy które nigdy w życiu się nie przydadzą i poszliśmy na most, oglądać statki dobijające do portu. Było cudownie, a jeszcze lepiej kiedy Piotr szepnął mi do ucha:
- Myślisz że Izza miałaby nam za złe, gdybym zaprosił cię wieczorem na spacer po plaży?
- Myślę że nie. Poza tym, ona nie ma tu wiele do powiedzenia. - roześmialiśmy się.
- Co wam tak wesoło? - zapytała Izza.
- Nic, nic. Albo może lepiej cię uświadomię. Dzisiejszy wieczór spędzisz sama lub w towarzystwie Laury. My wychodzimy. - powiedziałam uśmiechnięta.
- Nie ma tak! Z kim ja pojechałam na wakacje? Z jakąś kochliwą zdrajczynią?
- Widocznie tak. Też cię kocham.
Po tych słowach wszyscy razem wstaliśmy z ławki i ruszyliśmy w drogę powrotną do pensjonatu. Z każdym krokiem zwiększała się ilość moich motylków w brzuchu. Strasznie się denerwowałam. Po głowie chodziło mi jedno pytanie: "Czy w trakcie tego spaceru Piotrek i ja zostaniemy parą?".
Tego dowiem się na plaży.
* * *
Mam nadzieje że 8 rozdział się spodobał. Przepraszam za takie opuźnienie w dodawaniu postów, ale byłam na wsi, nad jeziorem. Dziękuje za wszystkie życzenia "miłego wyjazdu", faktycznie był bardzo miły :)
Cieszę się również że podoba wam się mój blog, widze dużo pozytywnych komentarzy, mam nadzieje że z czasem będzie coraz popularniejszy. Zapraszam do obserwowania, jeżeli jeszcze nie obserwujecie. :*
Przypominam o zasadzie komentarze za post. Tym razem troszeczke podwyższam,
15 komentarzy = nowy post.
Dziękuje i pozdrawiam koty <3
Supper:D
OdpowiedzUsuńpodaj maila lub gg, bede pisać o nowych rozdziałach :)
Usuńświetne!
OdpowiedzUsuńMoże to trochę dziwnie zabrzmieć, bo jestem chłopakiem, ale z niecierpliwością czekam na następny rozdział ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyobraźni ;)
OdpowiedzUsuńJulio! jesteś świetna w tym co robisz! Życzę powodzenie i czekam na dalsze rozdziały !
OdpowiedzUsuńCiesze się że ci sie podoba :) Może podaj maila, lub gg. Bede cie informować o nowych postach :*
UsuńStrawwberry1996@onet.pl
UsuńNie wiem czemu nie akceptuje wiadomości. Może podaj gg, lub inny mail jeżeli masz, bo nie chce się wysłać. Jakby co, nowy post już jest :>
UsuńSuper jest ten rozdział, więc teraz szybko przeczytam poprzednie bo jestem tu nowa :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam :)
Ciesze się że ci sie podoba :) Może podaj maila, lub gg. Bede cie informować o nowych postach :*
UsuńJak już masz całośc gotową to mozesz Mi przesłać na eLeine@wp.pl . Pozdróffka.
UsuńTo i ja bym prosiła o całość :***
Usuńlovciek@interia.pl
Pisze na bierząco. Ale będę was informować o nowych rozdziałach :)
Usuńcudowne :)
OdpowiedzUsuńsiostra poleciła mi Twoje opowiadanie - jestem pod wrażeniem :O / Julia
OdpowiedzUsuńJak chcesz to podaj maila, lub gg- bede informować o nowych postach <3
Usuńświetne! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
Buziaczki :*** Dzięki za całą tą historie:DDD przynajmniej sie moge odstresować. Czekam na kolejne rozdziałki Buźki :*
OdpowiedzUsuńa my sie znamy? :)
UsuńP.S. Dziękuje wszystkim za pozytywy! Czekam na więcej, jeszcze 5 komentarzy do nowego rozdziału :D
Nie, nie znamy się ;) Blog poleciła Mi kuzynka;ddd
UsuńFajnie że tyle osób o mnie słyszy, ciesze sie że wam sie podoba. Polecajcie dalej! :*
UsuńMoże podaj maila, lub gg. Bede cie informować o nowych postach :*
Usuńlovciek@interia.pl Pisz smiało .
UsuńNie wiem czemu nie akceptuje wiadomości. Może podaj gg, lub inny mail jeżeli masz, bo nie chce się wysłać. Jakby co, nowy post już jest :>
UsuńJuż się nie mogę doczekać tego nowego rozdziału. Ludzie! PISZCIE TE KOMENTARZE!
OdpowiedzUsuńCiesze się że ci sie podoba :) Może podaj maila, lub gg. Bede cie informować o nowych postach :*
Usuńm.blocka@gmail.com, a GG moge założyć specjalnie dla Ciebie.
UsuńDziękuje! Nie musisz bede wysyłać na maila zawsze kiedy dodam nowy rozdział. Tylko sprawdzaj :*
UsuńJuż czekam na pierwszy e-mail od Ciebie. ;)
UsuńCiesze się że natrafiłam na twoją książkę. Jest cudowna. Z każdym nowym rozdziałem coraz bardziej mi się podoba. Rozdział super jak zawsze pisz dalej czekam z wielką niecierpliwością.:D
OdpowiedzUsuńopowiadanie-1d-boys.blogspot.com
Lofciam...<33
Cześć! Mam na imię Marta i z tego co zauważyłam jesteśmy rówieśniczkami ;).Ja w życiu nie potrafiłabym (i też by mi się nie chciało) czegoś takiego pisać ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńMa to oznaczać że ci sie podoba? :D
UsuńNie ma to oznaczać, że jest beznadziejne tak jak Ty ! =.= No pewnie, że Mi sie podoba ! xd
UsuńHaha ciesze sie. Może podaj maila? Albo gg? Moge cie informować o nowych rozdziałach :>
UsuńMoże lepiej nie ;d
UsuńJak wolisz :)
UsuńHmmm .. trochę szybcy są xd Znają się zaledwie pare dni, a tu już przemyślenia Oliwii "Czy zostaniemy parą ?" Ogólnie spoko, ale czy kiedykolwiek miałaś chłopaka którego znałaś przez parę dni ? No proszę ... :P
OdpowiedzUsuń